Do tragicznego wypadku samochodowego doszło nad rankiem w środę 20 kwietnia na wielkopolskim odcinku drogi szybkiego ruchu numer 5. Około godziny 4:30 do strażaków napłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w tym rejonie.
Po dojeździe strażaków na miejsce zdarzenia zauważyli oni pojazd, który znajdował się za przydrożnym rowem melioracyjnym. Wewnątrz auta znajdował się poważnie ranny kierowca. Strażacy od razu przystąpili do działań ratowniczych. Niestety mimo reanimacji kierowcy nie udało się uratować.
W akcji brały udział zastępy straży pożarnej z PSP Leszno, OSP Dąbcze, OSP Rydzyna, ratownicy medyczni z ZRM Leszno oraz policjanci z KMP Leszno.
Dokładne okoliczności zdarzenia są badane przez policję pod nadzorem prokuratora. Działania strażaków na miejscu wypadku trwały 2 godziny.