
Do bardzo poważnego wypadku doszło dziś na Świętej Górze w Gostyniu. Człowiek spadł tam z drabiny. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dziś rano (środa, 3 maja) na Świętej Górze w Gostyniu doszło do niefortunnego zdarzenia. 76-letni mężczyzna, który zapalał świeczki w miejscowej bazylice, zasłabł i spadł z drabiny. Wypadek wydarzył się rano 3 maja, około godziny 7:00, jeszcze przed rozpoczęciem porannej mszy świętej.
Z powodu powagi sytuacji na miejsce zdarzenia wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR). Strażacy zostali zaangażowani do zabezpieczenia lądowiska dla śmigłowca LPR. Jednak, jak podaje portal “Gostyn24”, mimo początkowego alarmu, śmigłowiec został ostatecznie odwołany.
Jak wyjaśnił asp. Bartłomiej Gościniak, dyżurny operacyjny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, na miejscu działał zespół ratownictwa medycznego. Po pierwszych czynnościach na miejscu wypadku, mężczyzna został przewieziony do szpitala karetką pogotowia.
Wszystkie okoliczności i przebieg wypadku są badane.