
Tragedia nad Jeziorem Slesińskim w powiecie kolskim. W niedzielę, 23 lipca na skutek tragicznego zdarzenia, z wód tego malowniczego jeziora, wyłowiono ciało niezidentyfikowanego mężczyzny. Szczegóły okoliczności tego smutnego incydentu pozostają na razie tajemnicą, gdyż odpowiednie służby nadal prowadzą dochodzenie.
To strażacy otrzymali zgłoszenie o dryfującym ciele na jeziorze około godziny 10 rano, co natychmiast skierowało ich na miejsce zdarzenia. Niestety, w momencie wydobycia mężczyzna nie wykazywał oznak życia, co wstrząsnęło ratownikami oraz świadkami tego tragicznego wydarzenia. Funkcjonariusze podejrzewają, że mężczyzna utonął, jednak to tylko jedna z możliwości, które są obecnie brane pod uwagę.
“Zauważono ciało unoszące się na wodzie w Jeziorze Ślesińskim. Na miejsce natychmiast zadysponowane zostały nasze zastępy. Niestety, pomimo podjętej akcji ratunkowej, na pomoc było już za późno. Podjęty z wody mężczyzna nie wykazywał żadnych oznak życia” – powiedział przedstawiciel wielkopolskich strażaków, który brał udział w akcji.
Okoliczności tego tragicznego zdarzenia wciąż są wyjaśniane, a w związku z tym szczegółowe informacje na temat tego, co mogło spowodować śmierć mężczyzny, nie są jeszcze dostępne. Służby odpowiedzialne za dochodzenie starają się ustalić tożsamość ofiary, aby powiadomić jej bliskich o tej strasznej tragedii.